uniwersytet zielonogUrski

Złotousta superłomen Uniwersytetu Zielonogórskiego Pani Magister Ewa Sapeńko, która zawodowo wspiera Cześka na stołku rektorskim, a prywatnie gotuje obiady Romkowi, by ów miał siłę na wspólne pisanie książek z gwiazdą zielonogórskiej filozofii, prof. UZ Lilianną, odkryła kolejną definicję prawdy.

Otóż jej zdaniem: mówienie o czymś, że to coś jest prawdziwe oznacza, że to coś jest prawdziwe.

Owa osobliwa definicja prawdy wymsknęła się owej wybitnej absolwentce pedagogiki kulturalno-oświatowej, gdy zwierzała się dla jakiejś tam gazetki z pomysłów na promocje i reklamę Uniwersytetu Zielonogórskiego. Powiedziała: jeżeli jednak student mówi dobrze o swojej uczelni, to znaczy, że tak jest naprawdę.

Pani Jadzia, która zajmuje się sprawiedliwą redystrybucja papieru do drukarek w biurze redakcji brukowca, kiedy niechcący przeczytała na ekranie komputera błyskotliwe wyznanie Ewy Sapeńko, zapytała Naczelnego:

– A czy jeżeli student mówi źle o swojej uczelni, to także znaczy, że mówi prawdę?

Naczelny nie chciał pozostawić poczciwej pani Jadzi samotnej w poszukiwaniu odpowiedzi na to pytanie i zlecił zajęciem się tym problemem. Wpisując w przeglądarkę google hasło: opinie studentów o UZ, dotarliśmy do strony, na której odkryliśmy opinie o Uniwersytecie Zielonogórskim, które wybiórczo zacytujemy:

h 26-02-2008

ten uniwerek jest do d…poza kilkoma fajnymi wykladowcami niczym nie swieci

Przykro mi że istnieje taka uczelnia 25-02-2008

Uważajcie na UZ jak możecie to studiujcie gdzie indziej. Wszystko jest ok do póki nie zapłacicie kasy. Później to męka jakiej nie ma nigdzie. Wykładowcy którzy są na Socjologii to banda zakompleksionych debilii, no są wyjątki takie jak Pokożyńska, Trzop, Kinal, Szaban, Kurzępa oni są tacy jak powinni być wykładowcy na studiach. Reszta ma studentów za nicoś i myślą że oni w tej uczelni są najważniejsi. Zapomnieli tylko o jednym że to my płacimy kolosalną kase za to żeby się uczyć a oni z tego mają pensje 🙂 więc kto tu jest szefem i kto komu płaci? Tak naprawdę jeszcze nikt nie zrobił tej psełdo uczelni koło pióra, ale spokojnie my widzieliśmy inne uczelnie i mamy z nich doświadczenie więc opiszemy to co się tu dzije w szerokim stopniu i wielu miejscach. Więc podsumowując jeżeli możecie i chcecie zawitajcie na inne uczelnie.

Zawiedziony Student 25-02-2008

Ludzie Kochani moi jeżeli mozecie to uciekajcie od Uniwersytetu Zielonogórskiego jak najdalej. Jest to najgorsza uczelnia jaka jest w tym województwie nigdy nikomu nie polecam i gdybym trafił na te forum wcześniej a ktoś napisałby tak ja teraz napewno nie mieli by ze mnie kasy Świnie !!!

finger86 03-10-2007

uz- uniwerek Bolka i Lolka ale zycie rewelka

źródło: studia.korba.pl

Opinie oczywiście są zróżnicowane, ale jedno co się rzuciło w oczy naczelnemu, gdy je przeglądał, to to, że w epoce osękowszczyzny ulegają one radykalizacji. Opinia o Uniwersytecie Zielonogórskim pogarsza się niemalże proporcjonalnie do okresu panowania Czesława na fotelu Jego Magnificencji Rektora.

Widocznie studenci nie docenili rewolucyjnych starań Czesia o podniesienie jakości kształcenia na UZ. Nie docenili tego, że w każdej chwili mogą poprosić swoich nauczycieli o to, by ci uczyli ich w języku chińskim, estońskim, rosyjskim, angielskim, starobułgarskim, ukraińskim. Studenci, zdaje się, olali także starania Czesia o to, by kadra naukowa, z którą mają kontakt wywodziła się właśnie z wybitnego i niebywale twórczego środowiska lubuskiego.

Redakcja zdecydowała się wesprzeć Uniwersytet Zielonogórski w internetowej kampanii marketingowej. Kolegium jest przekonane, że nastroje wśród gawiedzi studenckiej i młodszych pracowników naukowych poprawią się już w 2012 r. Natomiast zielonogórska Historia i Politologia odetchną w 2016, kiedy rocznik 51 uda się na zasłużony zusowski wieczny odpoczynek.